emil_samo_zuo pisze:
Chlopiec pisze:
Nie pamiętam, ile lat ma Majki, ale o ile mi się wydaje, 23 lata to jeszcze nie jest ta dorosłość, o której mówią ludzie, którzy są np. po studiach. Choć nie pamiętam też, czy Emil jest już po studiach. Nie ma się czasu, tak bardziej, gdy już się jest te 2-3 lata po studiach.
trochę mi szkoda ciebie i twojego smutnego świata. i jak masz tak odpowiadać na moje posty, które piszę w ramach zabawy to po prostu lepiej je ignoruj.
ps. a majki za 4 dni konczy 25.
Au, ktoś komuś na odcisk jakiś nadepnął? Na pewno niechcący...
Chlopiec pisze:
Ja nie wiem czy Emil odnosił się do mnie czy do Bakaiku, bo ja nie pisałem o swoim życiu, tylko Bakaiku wspominał o swoim.
W moim problemem jest to, że mam dużo więcej czasu niż moi znajomi

Jest na to prosta metoda.
Kup kozę. Powtarzaj aż do skutku. Mr.Tea pisze:
Ja też taki smutas jestem, chyba przegrałem życie...
Przecież lubisz być smutny

Chlopiec pisze:
ZARN pisze:
Chłopiec, zwiększ ilość znajomych lub poszukaj/poczekaj na kogoś komu poświęcisz cały ten nadmiar czasu

Tak robię.
Przy czym ostatnio odkryłem, że już teraz poświęcam znajomym nienaturalnie dużo czasu, w stosunku do tego, jak to jest u innych ludzi. I właśnie przy okazji odkryłem, że mało kto tak robi, bo ludzie pracują znacznie więcej i nie mają czasu na relacje towarzyskie. Nawet dotarłem do jakichś statystyk to potwierdzających.
Al czy jest Ci z tym źle? Ja na przykład
śpię w piątki, ale jestem z tego dumny, więc to nie problem...
Poza tym nie zauważyłem, żebyś np
mnie poświęcał dużo czasu
