PWGay

Politechnika Warszawska w kolorach tęczy
Dzisiaj jest 19 mar 2024, o 10:06

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
Nieprzeczytany post: 14 gru 2004, o 19:29 
W związku z całą tą nadmuchaną aferą wywołaną niby przez M. Środę i rzekomą obrazą religii i wszystkich katolików za sprawą wypowiedzi pani profesor (niefortunnych, bo nieznajdujących potwierdzenia w teologii i etyce chrześcijańskiej), cytaty pierwszych z brzegu katolickich świętych, teologów kościelnych i Nauczycieli Kościoła (wyłącznie dla ciekawskich):
„Lecz jak Kościół poddany jest Chrystusowi, tak i żony mężom – we wszystkim.” Ef 5,24 (także 1. Tm. 2,12; TT. 2,5; 1. P. 3,3; 3,5; Ef. 5,22; 5,33)
„Nauczajcie je utrzymywania się w szrankach podporządkowania.” 1. Klem 1,3
„Za twym mężem winno iść twe pożądanie, i on winien być twoim panem… zniż się zatem do poddaństwa… bądź jedną z podległych.” Jan Chryzostom
„Kobieta ma się do mężczyzny tak, jak rzecz niedoskonała i ułomna do rzeczy doskonałej” Tomasz z Akwinu
„Gdy widzisz kobietę, myśl, że to diabeł! Jest ona rodzajem piekła.” papież Pius II (wiek XV)
„Wszelka złość jest mała wobec złości kobiety. Lepsza jest bezbożność mężczyzny niż dobroczynność kobiety.” synod w Tyrnau 1611
„… że piękna i wystrojona kobieta jest świątynią, która została zbudowana nad wielką kloaką (super Cloacam)…” „Kto będzie chciał wielbić łajno jako Boga?” Abraham a Santa Clara
„Kościołowi katolickiemu i tylko jemu zawdzięcza kobieta chrześcijańska swą prawdziwą godność.” „Dlatego jest słuszne i sprawiedliwe, że również kobieta okazuje swą wdzięczność Kościołowi.” teolog katolicki Ries
Oczerniali kobietę wszyscy znani mi Ojcowie Kościoła i inni święci mężowie (Tertulian, Augustyn, Gracjan, oczywiście św. Paweł, Chryzostom, Tomasz, F. z Asyżu, Albert W., Bonawentura itd., itd. – kto nie wierzy, niech któregoś wymieni, a ja z niego coś zacytuję, choć pewnie nie od razu, bo nie mam czasu na głupoty), od tego się wszystko zaczęło, a później, skoro kobieta i dzieciaki zostały wyjęte spod praw (jako istoty poślednie): „Przez całe średniowiecze mąż miał prawo fizycznego karania żony. Był jej sędzią, któremu wolno było stosować najsurowsze środki. Ówczesna literatura świadczy, że mogło to być bicie, chłosta, potraktowanie ostrogami, „aż krew płynie ze stu ran” lub „aż padła jak martwa” – a za to wszystko żona winna okazywać mężowi lęk, ale też szacunek i miłość.” „Nawet w epoce courtoisie, miłości dworskiej (…), rycerz mógł się znęcać nad żoną do woli, byleby nie złamał jej kończyn.” „W Bawarii, gdzie „Małe Prawo Chłosty” wobec żony obowiązywało do 1900 r., księga praw miejskich (…) przewidywała ukaranie męża, który zabił żonę, lecz tylko wtedy, gdy zatłukł ją „niezasłużenie”.” „Rzecz w tym, że to nie tylko communis opinio teologii moralnej jeszcze w czasach nowożytnych ustalała, że z prawnego punktu widzenia władzę w rodzinie ma tylko jedna osoba i jest nią ojciec. Kara chłosty żony miała nadto podbudowę kanoniczną i mąż korzystał z tego prawa z satysfakcją i w całej rozciągłości.” „Wszak jeszcze Corpus Juris Canonici, obowiązujący do 1918 r. zbiór katolickich przepisów prawnych, nakazywał żonie podążać za mężem, jemu zaś zezwalał na ogłoszenie jej ślubów za niewiążące, na bicie jej, więzienie, krępowanie i głodzenie.” „Jeszcze dziś rzymski moralista, który wprawdzie zasadniczo odmawia mężowi prawa do bicia żony, jest skłonny zaakceptować karę chłosty, „zważywszy bardzo szorstkie obyczaje ludowe i gdy małżonek robi użytek z tego prawa jako środka wychowawczego w skrajnych przypadkach” – spowiednik nie powinien dać się łatwo nabrać, lecz „zwłaszcza kobiecie” przypomnieć, że „przede wszystkim ma czynić wszystko, by dom był piękny, a mężczyźnie w nim przyjemnie” (teolog Haring, znaczy ten od tych porad)
Dobra, starczy – raczej już widać, że jednak jest coś na rzeczy, gdy wiąże się przemoc wobec kobiet z podstawami chrześcijaństwa („Nasza oficjalna historiografia jest nadto uproszczona i zwykle wszystko, co współcześnie mamy za dobre i za szlachetne – demokrację, prawa człowieka – chcemy zakorzeniać w tradycji chrześcijańskiej i z niej bezpośrednio wywodzić” Paweł Śpiewak). A do tego dochodzi brak elementarnej wiedzy z zakresy historii (historii religii, literatury i myśli ludzkiej; historię, którą znamy jest historią marzeń a nie faktów), dlatego z taką zapalczywością broni się czegoś, co nie warte jest obrony (a przeciw kobietom przemawia przede wszystkim to, że to one stanowią gros wiernych).
Hr.
PS Ludzka łatwowierność jest bezgraniczna!


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group