PWGay

Hej!
Jestem instruktorką salsy i przyszedł mi do głowy pomysł zrobienia kursu specjalnie dla Was. Salsę, jak pewnie wiecie tańczy się w parach, ale na kursach są zazwyczaj pary damsko-męskie. Kiedyś na moje zajęcia przyszły dwie lesbijki, tańczyły sobie razem i było ok, ale nastąpiła konsternacja w momencie tzw. "zmiany w parach" -nieodłącznej na kursach. Inne laski nie bardzo chciały tańczyć z tą, która uczyła się męskich kroków. Szkoda mi się ich zrobiło, i pomyślałam sobie czy by nie zrobić kursu dedykowanego. Proszę Was o opinie, czy bylibyście chętni na taki kurs? Myślę, że byłaby to dla Was super forma spędzenia wolnego czasu, dobrej zabawy wśród "swoich" być może byłaby to opcja poznania kogoś nowego? Co sądzicie? Kurs, czy warsztaty oczywiście dla początkujących.

Pomysł chyba i fajny. Jakbym miał ochotę tańczyć to pewnie bym skorzystał. A jeśli można tymi tańcami zaliczyć zajęcia WF z PW to może dodatkowo znajdą się inni?

_________________
Chłopiec pełen magii

count your blessings now
'fore they're long gone

Pomysł jest fe-no-me-nal-ny. O ile ze znalezieniem w Warszawie jakiejś w miarę gay-friendly szkoły tańca nie ma problemu, to mentalność innych uczestników pozostawia wiele do życzenia :| A wiadomo, że trudno się uczyć, kiedy panuje taka "dziwnie gęsta" atmosfera.
Popieram :-)

...no więc z tym zaliczeniem wfu to bardzo dobry pomysł, ale do zrealizowania raczej dopiero jak się temat rozkręci, no i kwestia dogadania się z uczelnią, czy zaświadczenie o uczestnictwie w takim kursie będą respektować -różnie bywa, ale szansa jest. Chcę zacząć od weekendowych warsztatów już w marcu lub w kwietniu, jeśli entuzjazm w necie przeniesie się realnie na frekwencję na tych warsztatach, to ruszam z regularnym kursem, a takim już PW może być bardziej usatysfakcjonowana.
Poradźcie mi proszę, gdzie uderzać z informacją? Organizuję to sama, bez wsparcia żadnej ze szkół i środki finansowe na promocję, będą pochodzić wyłącznie z mojego portfela, w związku z tym liczę raczej na pocztę pantoflową , lub info "prosto do celu". Gdzie Was jest najwięcej, żebym mogła zostawić np. wizytówki??

Spróbuj w Lambdzie! http://www.lambdawarszawa.org/

napisałam do nich 2 dni temu, ale jeszcze nie odpisali.

Może lambdan? Portale LGBT? Myślę że nawet nie trzeba by było robić formalnie reklamy, bo portale powinny być zainteresowane takim tematem tak czy inaczej.

Polecam też wydrukowanie jakichś prostych plakacików i rozwieszenie ich na uczelniach, podesłanie namiarów do samorządów itd.

Warto by było też zadbać aby ewentualni chętni nie obawiali się, że w ten sposób wyda się ich orientacja na uczelni itp.

Z mojego punktu widzenia taka inicjatywa jest bardzo fajna - szczególnie jeśli spotkałaby się z pozytywnym odzewem. Pokazuje że osoby homoseksualne istnieją i że można na nich zarobić.

_________________
Chłopiec pełen magii

count your blessings now
'fore they're long gone

Powtórzę się, brocky: też bym się zapisał

_________________
,,Niewłaściwie dobrane słowa potrafią stworzyć wspaniałą przeszkodę dla umysłu'', F. Bacon.

o hej! no to zapraszam!!!

wyszperałam kilka filmików, żeby Wam przybliżyć temat:
Okazuje się, że nie jestem pierwsza na świecie z takim pomysłem
http://www.youtube.com/watch?v=tvN0_LlnFjI

A a to już salsowi wyjadacze, co prawda heterycy (2 z nich na pewno, reszta...? nie jestem pewna):
http://www.youtube.com/watch?v=795ZG1Umk1U
http://www.youtube.com/watch?v=TEI6fhFNm2I&NR=1

no i coś na zachętę na przyszłość, gdyby ktoś wolał salony- już nie salsa , a tango (Bracia Macana- jak dla mnie rewelka!!) -pomysł na kolejne warsztaty:
http://www.youtube.com/watch?v=jhdCFEyesKA
http://www.youtube.com/watch?v=S-mkR-KoPts

to by na pewno miało powodzenie. chociaż tańcząc z dziewczyną można się bardziej skupić na nauce
na pewno bym się zapisał
może by tak w ogóle pomyśleć nad rozkręceniem jakiegoś biznesu Panowie?

_________________
hań-ba, hań-ba...

_________________
Chłopiec pełen magii

count your blessings now
'fore they're long gone

Właśnie tak się zastanawiam co dokłądnie miłabyś na myśli

_________________
Ten post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych

ojeeej ja sie kiedyś uczyłem salsy ) fjana sprawa. i twój pomysł też fajny. lambda nie odpowiada? popędzę ich (a moze nasz "Znajomy" sam przeczyta ten watek?)

tak czy inaczej:
nie wiem czy w nawale innych spraw znalazł bym czas na kurs salsy ale gdyby tak, to tak.

nie wiem tylko jak by to było z tym tańczeniem - kto by prowadził ale z tym to zawsze mam problem (w tym największy z jedną moją koleżanką hetero, która zawsze chce prowadzić i wychodzi śmiesznie)

_________________
niestety Trekker ma dysklawiaturozę
[edit] oraz jest leniwy, mimo że ma Firefoxa

_________________
hań-ba, hań-ba...

"to by na pewno miało powodzenie. chociaż tańcząc z dziewczyną można się bardziej skupić na nauce " czytam, czytam i sie zastanawiam o co chodzi? przecie własnie z jakąs babką facetowi było by sie trudniej skupić. naglę bęc w głowe i już wiem xD tylko dalej sie zastanawiam i mysle ze ta dziewczyna mogła by mniec problem